Piwo potrafi dać sporo radości oraz korzyści. Jedną z nich są drożdże piwne – suplement diety znany już Hipokratesowi, który zalecał je spożywać dla wzmocnienia organizmu.
Działanie takie cechuje drożdże z gatunku Saccharomyces cerevisiae i Candida utilis. Niestety trzeba jasno powiedzieć, że picie piwa nie dostarcza nam tych wartościowych organizmów ponieważ są one produktem ubocznym jego warzenia. Drożdże piwne wysuszone w wysokiej temperaturze obumierają i dopiero w takiej postaci mogą być spożywane bowiem zajadanie się szczepami żywych drożdży niestety nie wyjdzie nam na zdrowie ze względu na „rewolucję” którą zafundują naszym jelitom.
Co w nich jest takiego dobrego?
Ano sporo rzeczy, przede wszystkim są one bogatym źródłem witamin z grupy B. To jedno z najobfitszych źródeł tiaminy (witamina B1), będącej niezbędną dla prawidłowego metabolizmu cukrów i tłuszczów. Łyżka stołowa drożdży zaspokaja aż dziewięciokrotnie nasze dzienne zapotrzebowanie na tą substancję.
Zawierają także mnóstwo ryboflawiny (witamina B2) oraz niacyny (witamina B3). Znaleźć w nich możemy również witaminę B5, witaminą B8 oraz cenne proteiny. Ponadto zawierają one polisacharydy – wielocukry działające korzystnie na organizm ludzki oraz betaglukan. Ta ostatnia z wymienionych substancji jest szczególnie wartościowa. Izomer ten wykazuje silną aktywność biologiczną powodującą obniżenie zawartości złego cholesterolu LDL we krwi i stabilizującą poziom glukozy. Dzięki temu pomaga zapobiegać wystąpieniu cukrzycy typu 2 oraz zmniejsza ryzyko wystąpienia choroby wieńcowej. Obniża również ciśnienie krwi, a niektóre eksperymenty wskazują także na zdolność zapobiegania powstawaniu nowotworów układu pokarmowego.
Oprócz wzmacniania organizmu ich suplementacja jest korzystna w zwalczaniu takich dolegliwości jak: utrata apetytu, czyraczność oraz wspomniane wcześniej zapobieganie cukrzycy i problemom z krążeniem.
Jak je zdobyć?
Na rynku można także dostać drożdże wzbogacone minerałami takimi jak magnez, selen, chrom, krzem lub potas. Dzieje się tak, gdy są one hodowane na pożywkach bogatych we wspomniane powyżej minerały. Dzięki wchłonięciu ich, preparaty z drożdży piwnych zyskują jeszcze na wartości biologicznej. Nie ma problemów z kupnem drożdży piwnych. Dostaniemy je w aptekach oraz sklepach zielarskich.
Przeciwwskazania
Nie każdy może sobie jednak pozwolić na ich zażywanie ponieważ drożdże, nawet nieaktywne mogą zaostrzyć choroby zapalne jelit takie jak np. wrzodziejące zapalenie jelita grubego oraz choroba Leśniowskiego-Crohna. Nie są także wskazane dla osób cierpiących na grzybice ogólnoustrojowe. Ich suplementację należy poprzedzić testem wskazującym ewentualne uczulenie na nie. Wskazywać na to będzie pojawienie się migren oraz podrażnień i opuchnięcia skóry.
Drożdże piwne w kosmetyce
Jeśli jednak po zażyciu pojedynczej dawki nic takiego nie nastąpi możemy rozpocząć regularną suplementację zarówno wewnętrzną jak i zewnętrzną. Drożdże piwne są bowiem ważnym składnikiem maseczek kosmetycznych. Przypisuje się im działanie oczyszczające i tonizujące, a nawet antybakteryjne dzięki czemu zapobiegają powstawaniu wyprysków.
Maseczka z nich pomoże także w przypadku kruchych, łamliwych włosów. Do jej przygotowania potrzeba dwóch łyżek drożdży, dwóch łyżek miodu i pół szklanki jogurtu. Najpierw należy dodać do drożdży ciepłego mleka i odstawić taką mieszaninę na około godzinę w ciepłe miejsce. Później dodajemy pozostałe składniki i tak powstałą papkę nakładamy na włosy na około godzinę, zakrywając je folią i ręcznikiem. Po tym czasie włosy dokładnie opłukujemy i cieszymy się nimi jak dziecko.
