Bez kategorii, Dieta, Oczyszczanie, Terapie

3 dniowa głodówka działa cuda!

głodówka

Trzeciego dnia zmartwychwstał… Słowa te idealnie pasują do tego, co dzieje się z układem immunologicznym po 72 godzinach głodówki. Patos bijący ze znanej religijnej frazy jest w tym przypadku jak najbardziej uzasadniony, chodzi bowiem o bardzo ważne odkrycie. Otóż naukowcy z Uniwersytetu Południowej Karoliny twierdzą, że trzydniowa głodówka potrafi doprowadzić do całkowitej regeneracji układu odpornościowego człowieka.

Dotyczyć to ma zarówno osób młodych, w pełni zdrowych, jak i tych w podeszłym wieku cierpiących z powodu osłabienia układu immunologicznego. Co więcej, badacze przekonują, że post jest cenną terapią dla osób chorujących na raka, poddających się chemioterapii.

Katalizator odbudowy organizmu

To duży przełom w postrzeganiu postu przez świat medycyny klasycznej. Jak dotąd lekarze oraz specjaliści ds. żywienia podchodzili doń sceptycznie. Najnowsze badania amerykańskich naukowców dowiodły jednak, że 72-godzinna głodówka pobudza nasz organizm do intensywnej produkcji leukocytów – krwinek białych odpowiedzialnych za zwalczanie intruzów: bakterii, grzybów i wirusów.

Prowadzi to do odbudowy niemal całego układu immunologicznego, ponieważ nowe komórki zastępują stare, które giną podczas głodówki. Głodujący organizm w naturalny sposób pozbywa się starych, uszkodzonych i ­nieskutecznych elementów m.in. swojego układu obronnego. Proces ten jest szczególnie pożądany u pacjentów poddanych chemioterapii. W ich przypadku „chemia” dewastuje zarówno komórki nowotworowe, jak i zdrowe.

Przygotowując się do postu, najpóźniej na tydzień przed jego rozpoczęciem trzeba zrezygnować ze spożycia mięsa w jakiejkolwiek postaci, a kilka dni później wyeliminować z diety także nabiał. Równie ważne jest wychodzenie z postu. Pierwszego dnia jemy tylko gotowane warzywa i delikatne kasze, a w każdym kolejnym dodajemy kolejną grupę produktów: pieczywo, owoce, nabiał i na samym końcu gotowane mięsa.

Mechanizm działania

Podczas półrocznego eksperymentu ochotnicy poddawali się głodówkom trwającym od dwóch do czterech dni. Naukowcy z UPK odkryli, że oprócz dobroczynnego wpływu na układ odpornościowy kilkudniowy post reguluje poziom kinazy białkowej A. Uczestniczy ona m.in. w procesie starzenia się organizmu oraz redukuje poziom hormonu zwiększającego zagrożenie nowotworami i guzami.
Obserwacje amerykańskich uczonych potwierdzają to, co na temat głodówki mówią naturoterapeuci i zwolennicy medycyny ­niekonwencjonalnej. Według nich podczas postu organizm oszczędza energię, wykorzystując jako pożywienie wszelkie złogi oraz zużyte i niepotrzebne komórki własnego ciała. W wyniku tego spada poziom m.in. leukocytów, które z powrotem namnażają się, gdy znów zaczniemy się odżywiać.

Okazuje się też, że 72-godzinny post potrafi także do pewnego stopnia złagodzić toksyczne działanie chemioterapii. Nie zaobserwowano przy tym jakichkolwiek zagrożeń dla osób osłabionych tego rodzajem leczeniem. Trzy dni ścisłej głodówki to zbyt krótki czas, by wyrządzić krzywdę nawet takim pacjentom.

Tym bardziej mogą go stosować w celach profilaktycznych osoby zdrowe. Przeprowadzany co kilka miesięcy bez wątpienia przyczyni się do wzmocnienia naszych sił obronnych. Warto jednak pamiętać, że należy przeprowadzać go we właściwy sposób. I najlepiej skonsultować decyzję o głodówce z lekarzem prowadzącym, o ile cierpimy na jakąś poważniejszą lub stałą dolegliwość.

Polecane artykuły

1 thoughts on “3 dniowa głodówka działa cuda!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *